Top 5 gier 2020 roku

Lista gier, które dały mi najwięcej frajdy z gry w zeszłym roku (czyli niekoniecznie gry, które zostały wydane w 2020 , lecz te, w które grałem sporo i z przyjemnością).

1. Twilight Imperium - jeśli ktoś śledzi ten profil, nie powinien być zdziwiony. Każdy mecz to małe święto dla mnie. Jeśli macie kilka osób, które nie boją się zasiąść do jednej rozgrywki na sześć do ośmiu godzin - nie ma lepszej pozycji na rynku! Tytuł najlepszej gry planszowej i najlepszej gry strategicznej należą się bezapelacyjnie!

2. Dungeon Universalis - „dungeon crawler“, który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, pomimo że początki były trudne. Tak bardzo mi się spodobało i wciągnęła kampania, że aż zacząłem myśleć, czy znowu nie poprowadzić sesji w jakiegoś RPG-a. Pozwolił mi w trakcie gry jako mrocznemu władcy na tyle improwizacji i zabawy, jak żadna inna gra planszowa. Bardzo polecam! (zwłaszcza jak macie drużynę graczy, która przychodzi na sesję, kto był mistrzem gry, ten zrozumie 😛).

3. Memoir’44 oraz Memoir’44 Overlord – tak, dopiero niedawno odkryłem tę grę. Jaka ona jest dobra! Szybka, prosta, taktyczna i nieprzewidywalna jak każda prawdziwa bitwa.

4. Warhammer 40k - Podbój - nie mogłoby zabraknąć tej karcianki. Pomimo że okazje do gry są rzadko, to naprawdę cieszy mnie każda rozgrywka. Dużo możliwości, sporo kombinowania, jedno z moich ulubionych uniwersów, tylko szkoda, że już więcej do niej nic nie zostanie wydane.

5. Death May Die - tak, są takie osoby, które ogólnie nie lubią Cthulhu, Arkhamy ich nudzą, a Posiadłość szaleństwa się skończyła na pierwszej edycji, gdy ktoś gra domem. Tak, ja jestem taką osobą, nigdy nie rozumiałem fenomenu, jednak DMD mnie rozbroiło. Prosto, szybko, zabawnie i z żółtymi papierami na przedwiecznych!

Pora na wyróżnienia dla tytułów, które mają potencjał, jednak zabrakło mi czasu, aby więcej razy wyciągnąć je na stół w covid'owym roku i do porządku ograć:

The Others - klasyczne jeden przeciwko wszystkim, jednak bez długich kampanii i systemu rozwoju postaci pomiędzy misjami. Bardzo dobre wrażenia, czekam na więcej rozgrywek.

Joan of Arc - zajebiste, serio, czekam na kilogramy plastiku z Kickstarter’a i epickie mecze w 2021 r.

Starcraft - gra planszowa, naczytałem się opinii, że Zakazane Gwiazdy są dużo lepsze - nie są lepsze, są inne, cenię obie gry jednakowo! Cieszę się, posiadając je obie.

Postanowienia na ten rok:
Nagrać się w World of Warcraft, Anno 1666, Battlelore, Firefly, Order of Vampire Hunters, Alone, Gra o Tron, Hate, Alien - Another Day in the Corp, Eclipse.

Szóstek w 2021 roku!